czwartek, 16 sierpnia 2012

cimenia

Jest kilka powodów  że nie wstawiam ostatnio wileu nowych  zdjęć. Jednym z nich jest że w końcu ruszyłem z ciemnią.   Wkrótce wstawię  zdjęcia z ciemi, na ten moment amatorski proces suszenia, jak widać na załaczonych obrazkach.
W końcu nie muszę robić "Tego" na kolanch i rozbijać ciemni  przez godzinę w miedzyczasie wynosząc własnoręcznie pralkę. Teraz rozpoczęcie pracy zajmuje mi 10 minut :) mogę szybciej skończyć ale  i tak usłyszę "tyle siedziałeś a tylko kilka zdjeć i po co robisz to samo kilka razy!!"
Po to kurde że najlepsze zawsze rozdaję a musze sobie coś zostawić.
Jeszcze kilka rzeczy jest do naprawy ale i tak jest super.
Na zdjeciu proces kąpieli procesz suszenia  :)
 




 Sa to pierwsze cyfrowe zdjecia na tym blogu :)

4 komentarze:

  1. Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ja też tak chce! ;( Niestety moja łazienka ma wymiary spod znaku "nie ma opcji".

    Czekam na skany odbitek! Bardzo niecierpliwie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dasz radę

      http://polewkadrze.blogspot.com/2012/03/koniec-marudzenia-czas-na-powiekszenia.html

      mi się jakoś udało :)

      Usuń
  2. Haha :D Ja korzystając z wolnego weekendu i wcześniejszego zachodu słońca wyciągnąłem Opemusa. Trochę zaległości się narobiło, a dzięki nadchodzącej piździawicy będzie okazja do ich nadrobienia. Też mam kibel "nie ma opcji", dlatego korzystam z kuchni i salonu :D A tak bajdełej to skany klisz to też zdjęcia w pewnym sensie cyfrowe :P
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń