środa, 30 października 2013

Wakacje

Strasznie długo nic nie napisałem ani nic nie wstawiłem. Wynika to z mojego lenistwa i niezadowolenia swoimi zdjęciami. Muszę sobie uświadomić że nie będę  juz wielkim fotografem ani twórcą czegokolwiek. Tak jak juz nie jestem nadzieją polskiego tenisa  bo trudno nią być mając 33 lata, nie dam rady także zagrać na olimpiadzie w kosza ze swoimi 176 bądź 177 cm wzrostu  co nie zakazuje mi grać w kosza co czynię. ..  czyli przytłacza mnie ciut moja rzeczywistość  z którą mi czasem ciężkawo. Mimo to  gram w tenisa, w kosza, czasem pływam i czasem będę robił kurde te swoje zdjęcia które jak moje uprawianie sportu penie nie osiągnie jakiegoś znaczącego poziomu. Będzie mnie to jednakże trzymało mnie w moim popieprzonym myśleniu ze jestem jakimś twórcą mizernym ale przynajmniej jestem. 
Wakacje tego roku   z wielu przyczyn niebyły delikatnie rzecz ujmując spektakularne. w czerwcu wypstrykałem  się z kasy i chciałem sie odbić w lipcu by pojechać w sierpniu po czym  oczywiście w sierpniu wszystko ciekawe było zajęte i wylądowaliśmy w Pęczniewie na przyczepkę ze Mańkiem Asia i dziewczynami. Jeździliśmy na rowerach itd. W Jeziorsku  nie da się raczej pływać chyba że chce sie uzyskać jasno zielony odcień ciała. Zdjęcia na początku mamy z jednego z najmniejszych miast w Polsce czyli Z Dobrej, z Siedlątkowa  gdzie malowniczy kościół osłonięty jest wałem, Zadzimia jednego z mich najbardziej ulubionych Parków dworskich i pałacu niestety strasznie zaniedbanego, jest też stary wiatrak i drzewa.... nie jest to kurde Andaluzja ani jakiś malowniczy region Alzacji ale są to w sumie moje regiony.... lubię je ja bo są takie jak ja nie będą już Andaluzją ani Alzacją bo trudno im je udawać - ale są dla mnie są ciekawe i je kurwa lubię tak jak tenisa i kosza choć mam 177 cm w porywach.
Szalom
tmax -100 głownie w id 11 1+1