Zrobic mi portreret to wyzwanie!! czasem jak długo nie zrobię jakiegoś zdjęcia to w akcie rozpaczy rzucam sie na siebie o to efekty Rollizmu tak to nazywam.
Objawy: nieodparta chęć dotyku aparatu który ma minimum 20 lat, nieoparta potrzeba usłyszenia klapnięcia lustra nieporównywalna z żadną inną potrzebą dla ludzi bez objawów Rollizmu czyli dla znakomitej większości populacji. Maniakalna konieczność obserwowania świata na matówce często z otwartymi ustami co jest przykładem regresywnego zachowania i cofania sie do lat wczesnego dzieciństwa - smoczek. I wreszcie konieczność załadowania nowej kliszy i tak cały czas...
Leczenie: objawowe - dawkowanie klisz.
Rokowania: Rollizm jest zaraźliwy. Zagrożenie może wypływać z braku możliwości zakupu klisz - szczególnie tzw. czarnobiałych dla osoby chorej na Rollizm perspektywa wycofania się producentów takich jak Kodak Fuji i Ilford z produkcji klisz jest sytuacją przerażającą. Na taki wypadek planuje sie wydawanie klisz na receptę niestety NFZ jak do tej pory nie wypowiedział sie w sprawie refundacji tych kosztów.
Rollizm - przekaż swój 1% podatku na walkę z Rollizmem!!