wtorek, 5 listopada 2013

Basket i Olympys miu I

Koszykówka w środę od 18 gramy z młodzieżą na orliku na jasnej
Przedstawiam niniejszym graczy z krótkim opisem. Zaczynam od siebie: biegający bez sensu po całym boisku jak poparzony, z rzutem w wielu aspektach zależnym od dyspozycji dania, ekspert od rzutu we wewnętrzna obręcz kosza tak aby piłka nie wpadła a wyleciała z kosza!!!! Plusy to min.  gra dupą czyli rozpychanie sie pod koszem chyba to mi najlepiej wychodzi,  nadaje się raczej do obrony, jak się uczepię potrafię być upierdliwy... co zrobić  
2.  Marius Hightower najwyższy mogę go najwyżej skoczyć i obtoczyć. Nie dość że rządzi pod koszem to waleczny i rzuca całkiem nieźle z dystansu. 
3. Michał - Dirk - nadgarstek ułożony niczym serweta na obrusie u Babci Marysi. Dynamit który potrafi jak w NBA zawisnąć na 0,02 sek w powietrzu. Typowy rzucający!!
 4. Zbychu - zwanym Suchym Zbychem -  niby najstarszy a nie daj Boże żeby on cię miał pilnować, ręce ma ja z żelaza, nie jeden szczypior wyższy i niby gibszy nie mógł nad nim z podziwu wyjść jak ten koleś w okularkach od Pana Kleksa zabiera mu seryjnie piłkę. Jak ma dzień pod koszem jest jak Alan Iverson w najlepszych latach. 
5. Tomek nie chciał zdjęcia nie wiem czemu pewnie  wiedział jak wyjdą J... człowiek który w kosza gra od niedawna ale zachwycam sie nim cały czas zbiera walczy o piłkę,  podaje pod nogą  za plecami normalnie czarodziej. Takich graczy jak on określam TURBO on jest „jak śnieg w pędzącej lawinie”  jak śpiewał wieszcz Sydney Polak.
Nie ma jeszcze tylko Sebastiana -  leczy kontuzję ale szczerze mówiąc jest skurczybyk najlepszy nie ma chu..  we wsi ani takiego co by mu dorównał sprytem i szybkością skutecznością pod koszem. Ja mu sie chce też broni zajebiście.

Taka ekipę udało się zmontować,  tym składem raczej regularnie ogrywamy kolesi młodszych, wyższych, przystojniejszych, lepszych dysponujących fantastycznymi rzutami spod pachy…. Kocham ten sport.

Zdjęcia zrobione maleńkim olympusem z  lampą na kliszt Trix 400 – cos ma jakieś ostatnio wrażenie czym gorsze zrobię zdjęcia tym bardziej mi pasują. Nie wiem czy mi kora mózgowa zanika czy to początki demencji ale tak jest.