Zdarza mi sie przegapić własne zdjęcie które nawet czasem może być fajne. W wyobrażeniu moim tego zdjęcia Pan miał stać i łowić ale poszedł po nowego robala na wędkę i zrobiłem mu jak szedł. Na szczęście bo fale przybierały na sile i juz tam nie wrócił. Więc myślałem że będę miał inne zdjęcie a mam jakie mam i jakoś mi ono pasuje.... Jaki z tego Morał - nie oszczędzaj tak tych klatek bo kurde okazja może sie nie powtórzyć... taki Morał.
T-max 100 w d76 1+1, Rolleiflex 6006
Jakby łowił tam na zakrętasie to byłoby niezwykle literacko:) Ale tak jak jest wydaje mi się super. Szukaj więcej przegapionych zdjęć:)
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńJakoś jasno się tu zrobiło chyba :)
Świetna kompozycja!
OdpowiedzUsuń