wtorek, 2 listopada 2010

Kozanki Podleśne

Kurde nadrabiam zaległości bo Turbodorcus mnie zawstydza. Wiec Kozanki Podleśne niby małe, bez piwnicy a mi bardzo podpasowały. W okolicy dworku super park zarosnięty staw i jeszcze częśc zabudowań gospodaerczych. Widać ze właściciel skupił sie na inwestycjach gospodarczych rezydencja pewnie miała poczekać na większą rozbudowę w przyszłości - to znów taka moja wizja. Kurde podobało mi się tam jak cholera. PSIX HP5+ i tylko 1+1




Autor: o

5 komentarzy:

  1. Made by Wera2 listopada 2010 06:41

    Kręcą mnie te fotki zapajęczałych okien i zabitych dechami bram.

    OdpowiedzUsuń
  2. chasyd2 listopada 2010 06:49

    a mi juz brakuje jakiejs modelki, jestem głodny człowieka jak wampir. kocham te dworki ale jak nie zrobię zaraz jakiegoś człowieka to zwariuję!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. ml2 listopada 2010 08:20

    1,2 i 4 wywaliło mnie w kosmos!

    OdpowiedzUsuń
  4. TOMTE3 listopada 2010 10:22

    Dla mnie ostatnie jest super. Dobry kadr i klimat.

    OdpowiedzUsuń
  5. lucky18 listopada 2010 07:15

    Gdzieś już to widziałem i jak sprawdziłem w google maps to sobie przypomniałem: byłem tam kiedyś.
    PS. Tak blisko Koła, a nie odwiedził.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)