Mój urlop trwał 4 dni, w tym czasie zrobiłem 5 klisz czyli 1,25 kliszy na dzień:) dwa tygodnie po powrocie wywołałem prawie wszystkie klisze. Teraz kilka moich pstryków z cerkwi Świętych Kosmy i Damiana w Tyliczu - powiem tylko ze kurde strasznie lubię takie klimaty i nawet gdybym miał okazję siedzieć w Szarm el szejk w Egipcie w wersji all inclusive to walałbym na rowerze w okolicy Krynicy jeszcze pośmigać. Cerkiew w Tyliczu jest teraz kościołem filialnym na cmentarzu, mimo tego że byliśmy przy kilku cerkwiach tylko do tej udało nam sie wejść oprowadzał nas proboszcz pobliskiej Parafii który raz w tygodniu oprowadza turystów - szczerze Polecam. Klisza Legacy pro 400 i Fp4,
z Olką, i z księdzem i cień okna i kuźwa w ogóle wszystkie!!!
OdpowiedzUsuńNo przedostatnie zwłaszcza!
OdpowiedzUsuńKawał dobrej roboty.
Oo, jakiż dostojny ks. Marian :D
OdpowiedzUsuń