Boczki.
Podkręciłem kostkę a moje słabe lewe kolano boli coraz mocniej. Musiałem odpuścić sobie niedzielnego tenisa i trzeba bezie odpocząć od piłki. eh z tego względu zabrałem rolka i pojechałem cos zrobić w sumie było ładne światło. Dojechałem do Boczek. szukałem tam już kiedyś miejsca gdzie był kiedyś dwór Nenckich. Widziałem ze juz nie istnieje gdzyż spłonął w latach sześćdziesiatych ale przecież jakiś park powinien zostać. W końcu znalazłem ale ale w okolicznych ruinach paintbolowcy urządzili sobie wojnę wiec nie chciałem ryzykować i musiałem chodzić trochę bokami w Boczkach. Więc na pewno Tam wrócę. Ktoś zainteresowany niech wpisze sobie w google nazwisko Marceli Nencki i koniecznie Leon Nencki. W zaniedbanych przetrzebionym niestety parku w alei grabowej jest kapilczka niestety z zatartym ale pieknym podpisem:
"Pocieszałaś pocieszaj.
Matce Boiga i ludzi,
Pocieszycielce strapionych
Jej dziecię "
Małgorzata Nencka - 7.VI.1925 r.
Więc zaczynam myśleć co by w tym roku cos poodkrywać i zdjęcia jakieś ciekawe zrobić.
Aparat Rolleiflex 6006 klisza T-max 100 w ID 11 1+1 , Filter czerwony.
90
Trzy pierwsze bardzo mi sie podobaja,choc zimowe a zimy to ja...,pzdr
OdpowiedzUsuńMi najbardziej podoba się ostatnie, wszystkie bardzo fajne
OdpowiedzUsuńwidzę że wracasz do dawnej formy i tematu głównego. To dobrze, bo mnie się podobają takie zdjęcia...
OdpowiedzUsuńA jakbyś odkrywanie planował - daj znać... Może wybiorę się do towarzystwa dla podglądania mistrza przy pracy ;)
ej weźcie mnie też
OdpowiedzUsuńpierwsze najlepsze - reszta też super
OdpowiedzUsuńPozdrowienia od całej Rodziny Staśka Kąkolewskiego, niedługo mam urodziny teściowej, może porobiłbyś nam zdjęcia? Dogadamy się na pewno.
OdpowiedzUsuń